Niekończąca się historia

Dopium

Waszym zadaniem jest wymyśleć dalszy ciąg historyjki [ Jedno zdanie ] np.:
A: Była sobie kaczka o imieniu Gilda...
B: Która pływała sobie w stawie...
C: I żarła okruchy...

I tak dalej. No to ja zaczynam.

Była sobie dziewczynka...

Viltis

...która miałom na imię Fryda.

Dopium

Pewnego dnia spotkała...

Viltis

chłopaka Stasia który...

Dopium

miał buty na grubych podeszwach...

Viltis

i zniewalający uśmiech...

Sassy

i lubił śledzie, dlatego..

Viltis · Wysłany: Wto 17:43, 01 Mar 2011 Temat postu:

... śmierdziało mu z paszczy.

Sassy · Wysłany: Wto 18:57, 01 Mar 2011 Temat postu:

..mimo to zawsze o poranku..

Viltis · Wysłany: Wto 20:35, 01 Mar 2011 Temat postu:

... marzył, że wyrwie jakieś "laski"

Sassy · Wysłany: Wto 21:12, 01 Mar 2011 Temat postu:

..Pewnego dnia zauważył coś dziwnego na drodze..

Viltis · Wysłany: Śro 20:46, 02 Mar 2011 Temat postu:

.. było to rozjechane "coś", owo coś było...

Sassy · Wysłany: Czw 19:28, 03 Mar 2011 Temat postu:

... Epidaleą calamitą, która po rozprostowaniu się zapowiedziała mu, że...

Dopium · Wysłany: Sob 21:18, 05 Mar 2011 Temat postu:

... że spotka Bimbera...

Sassy · Wysłany: Nie 9:06, 06 Mar 2011 Temat postu:

... Zmartwił się bardzo, ale gdy odwrócił się ujrzał bardzo ładną...